The Capital of Poland - Warsaw (wycieczka 5-7.09.2017) - część III
Z Pamiętnika - 6 Września 2017 r.
Poranek miałyśmy spokojny. Wieczorem, tuż po powrocie z terenów Powiśla, zmęczone podróżą, trudami doświadczonymi głównie z poruszaniem się po mieście komunikacją, bardzo szybko zasnęłyśmy. W miarę wyspane wstałyśmy rano po to, aby rozpocząć nowy szaro-bury dzień od zwiedzenia Muzeum Powstania Warszawskiego, którego budynek, nawiasem mówiąc, znajdował się na przeciwko naszego hotelu. Pierwszy pozytywny aspekt dnia! :)
Mój ulubiony kadr z tego Miejsca!
W MPW miałam przyjemność być przed kilku laty. Właściwie wiele szczegółów miałam gdzieś zakonotowanych w pamięci, dlatego tym razem przeszłam pobieżnie wystawy, skupiając się na super atrakcji dla "małych detektywów", to znaczy, zbierałam po różnych mniejszych i większych zakamarkach muzeum kolejne kartki z kalendarza szerzej opisujące każdy dzień Powstania Warszawskiego! Uważam, że to super opcja nie tylko dla dzieciaków, które w czasie spacerowania po budynku mają zajęcie, ale również dla dorosłego, czy też pasjonata, który chciałby pogłębić swoją wiedzę w tym zakresie. Tak zakręciłam się na punkcie zebrania każdej karteczki, że przestałam zwracać uwagę na ekspozycję, ale jak wyżej wspomniałam, wiele wspomnień pozostało mi z tego miejsca, także pozwoliłam sobie nieco pofolgować. W każdym razie, pozytywnie udało mi się zebrać wszelkie karteczki oraz rozbudowane notatki uszczegóławiające w większym formacie, A4.
Nie wykonałam też dużej ilości zdjęć z tego miejsca (chociaż spoglądając w folder spostrzegam ich trochę więcej aniżeli sądziłam, że posiadam), podobnie jak w przypadku eksponatów MWP znajdujących się w środku budynku. MPW to interaktywne muzeum, w którym w różny sposób można pozyskać wiedzę. Za pomocą slajdów, filmów, zdjęć, dźwięków, itp. Zobaczcie tych kilkanaście kadrów:
Ze zwiedzaniem MPW wyrobiłyśmy się w zaskakującym tempie, byłam w szoku! Prawdę powiedziawszy, nigdy nie zdarzyło mi się, zwłaszcza podczas zorganizowanej wycieczki grupowej obejrzeć wszystkie wystawy, zapoznać się z zamieszczonymi informacjami w przeciągu godziny i to na przestrzeni tak konkretnego miejsca, naprawdę. Wychodzę z podziwu dla Nas, ale jak już wspomniałam - jak małe dziecko udawałam się alejkami, aby zebrać całą kolekcję tak drogocennych karteczek, z którymi oczywiście obiecałam sobie zapoznać w wolniejszej, spokojniejszej chwili :)
Udało nam się wyrobić czasowo. Dzięki temu mogłyśmy między wspomnianym muzeum a Stadionem Narodowym podjechać do zaległego z dnia wcześniejszego Muzeum Czar PRL, a do którego odnalezienie muzeum na osiedlu było nie-lada gratką. Początkowo weszłyśmy na wskazany dziedziniec (kierowałyśmy się adresem), ale to nie było to miejsce! Okazało się, że dopiero zabudowa na przeciwko była tym muzeum, do którego docelowo chciałyśmy dotrzeć. Tak naprawdę to bardzo korzystnie wyszłyśmy na tej wizycie.
Magdalena skorzystała z okazji i wykupiła dla nas bilet wstępu tutaj: https://www.groupon.pl/deals/adventure-warsaw-rafal-patla.
To miejsce bardzo nam przypadło do gustu, mimo że to muzeum jest małe i obejmuje tylko dwa pomieszczenia, ale rozłożone z informacjami, konkretnie, tematycznie, jak należy. Nie będę też ukrywać, to miejsce niejako było nam bliskie, ze względu na to, że zderzyłyśmy się ze znajomym nam światem, a konkretniej rzeczami gospodarstwa domowego. Popatrzcie! W waszych domach również na pewno co nieco znajdowało się, może też coś rozpoznacie:
Po szybkiej, ale konkretnej wizycie po eksponatach w Muzeum Czar PRL podjechałyśmy w kolejne miejsce, a mianowicie, za wykupione i wydrukowane wcześniej bilety, na Stadion Narodowy. Po drobnych kłopotach związanych z odnalezieniem właściwej bramki, przedostałyśmy się na właściwą halę. Niestety ta, nie ukazała nam się taką, jaką sobie ją wyobrażałyśmy, a mianowicie z soczystą zieloną murawą.. Ta niestety była zdjęta, a podłoże było przygotowywane, oczyszczane.
INFORMACJA:
• adres: ul. Aleja Poniatowskiego 1
Pod tym linkiem macie możliwość wybrania odpowiedniej formy rozrywki dla siebie na terenie stadionu oraz bezpośrednio, zakup biletu na jego zwiedzanie: https://sklep.pgenarodowy.pl
Kadry ze PGE Narodowy:
Ostatnim punktem drugiego dnia zwiedzania było podjechanie do klasycznego, wręcz podstawowego miejsca, właściwie kultu turystycznego - Stare Miasto Warszawa. Niestety, gdzieś w połowie drogi tramwajem do tego miejsca nagle zrobiło się ciemno, nieprzyjemnie i bardzo ulewnie. Początkowe kadry udało mi się wykonać jeszcze jak kropiło, a z czasem tylko przebiegłyśmy przez dwie okoliczne uliczki po to, aby w kadrze uwiecznić następujące miejsca:
♦ plac zamkowy z kolumną Zygmunta III-ego Wazy, Zamek Królewski. Następnie ♦ pomnik syrenki oraz piękne kamienice i plac udekorowany pięknymi kwiatami zwisającymi czy znajdującymi się przy restauracjach na wolnym powietrzu. Na koniec ♦ pomnik Małego Powstańca.
Zobaczcie efekty naszego szybkiego spaceru po okolicy:
Przemarznięte, przemoknięte do ostatniej suchej nitki, udałyśmy się do ostatniego miejsca zaplanowanego na środowe zwiedzanie. Mianowicie - Pijalnia Czekolady oraz Sklep Wedla z oryginalnymi produktami oraz deserami tejże firmy. Niebo w gębie! Takie, że aż od tej słodyczy nie można wytrzymać, mimo że jestem od tej marki czekolady uzależniona i jest to niezaprzeczalny fakt. Bogate menu, obfite w ciepłe i na zimno napoje, podobnie jest z deserami, a przy okazji konsumpcji już możecie zastanowić się, co można kupić i zabrać ze sobą. W moim przypadku, zaopatrzyłam się w kilka sztuk pralin na wagę do spróbowania. Powiem, że w tym miejscu wydałam największą ilość pieniędzy w ciągu całego wyjazdu. Czy warto? Odpowiedzcie sobie sami na to pytanie. Niemniej, mogłam wykreślić kolejne drobne marzenie z listy o zaliczeniu tego miejsca oraz zasmakowania w nim czegoś dobrego, słodkiego! :)
Adresy E. Wedla w Warszawie:
1) Centrum Handlowe Arkadia - ul. Al.Jerozolimskie 82, lok. 24
2) Centrum Handlowe Blue City - ul. Al. Jerozolimskie 179
3) Centrum Handlowe Złote Tarasy - ul. Złota 59 lok. 135
4) Hotel Interkontinental - ul. Emilii Plater 49
5) ul. Freta 13/15
6) ul. Krakowskie Przedmieście 45 •
7) ul. Piękna 18
8) ul. Zamoyskiego 36
9) ul. Szpitalna 8
W Krakowie znajduje się jeden samodzielny lokal przy ul. Rynek Główny 46,
zaś w Zakopanem - ul. Krupówki 34
Po konkretnym zasłodzeniu się, z symbolicznym poczęstunkiem na wynos wręcz biegiem udałyśmy się na przystanek, aby powrócić do naszej bazy. Wyjątkowo, nie byłam przemęczona, czułam się w miarę dobrze. Pierwszy raz na wyjeździe skorzystałam z opcji obejrzenia filmu w telewizji. Pokusiłam się o ekranizację Królewny Śnieżki w dość ciekawej interpretacji ;)
Przed nami ostatnia relacja z wyjazdu..
INFORMACJA:
♦ ul. Grzybowska 79 (dzielnica Czyste)
♦Cena biletu normalnego to 20 zł, ulgowy - 16. Więcej szczegółów na temat godzin otwarcia, wystaw oraz innych wydarzeń i kwestii związanych z MPW - http://www.1944.pl
Nie wykonałam też dużej ilości zdjęć z tego miejsca (chociaż spoglądając w folder spostrzegam ich trochę więcej aniżeli sądziłam, że posiadam), podobnie jak w przypadku eksponatów MWP znajdujących się w środku budynku. MPW to interaktywne muzeum, w którym w różny sposób można pozyskać wiedzę. Za pomocą slajdów, filmów, zdjęć, dźwięków, itp. Zobaczcie tych kilkanaście kadrów:
Nie dostrzegam potrzeby, aby przedstawiać Wam w szczegółach konkretne miejsca oraz to, co o nich się dowiedziałam (informacje, gabloty, wystawy). Myślę, że zdjęcia w jakiś sposób zachęcą Was, zainspirują do samodzielnego wybrania się w dane miejsce i obejrzenia przez własny pryzmat, to co dzisiaj pokazuję Wam za pomocą moich prac :)
Udało nam się wyrobić czasowo. Dzięki temu mogłyśmy między wspomnianym muzeum a Stadionem Narodowym podjechać do zaległego z dnia wcześniejszego Muzeum Czar PRL, a do którego odnalezienie muzeum na osiedlu było nie-lada gratką. Początkowo weszłyśmy na wskazany dziedziniec (kierowałyśmy się adresem), ale to nie było to miejsce! Okazało się, że dopiero zabudowa na przeciwko była tym muzeum, do którego docelowo chciałyśmy dotrzeć. Tak naprawdę to bardzo korzystnie wyszłyśmy na tej wizycie.
Magdalena skorzystała z okazji i wykupiła dla nas bilet wstępu tutaj: https://www.groupon.pl/deals/adventure-warsaw-rafal-patla.
INFORMACJA:
♦ul. Głucha 3A (dzielnica Kamionek)
♦Spróbuj skorzystać z okazyjnej promocji na wejście na stronie Groupon. Normalnie cena wejściowa to 8 zł, w naszym przypadku wyszło ok 4,96 zł na osobę ;) Warto szukać, próbować.
To miejsce bardzo nam przypadło do gustu, mimo że to muzeum jest małe i obejmuje tylko dwa pomieszczenia, ale rozłożone z informacjami, konkretnie, tematycznie, jak należy. Nie będę też ukrywać, to miejsce niejako było nam bliskie, ze względu na to, że zderzyłyśmy się ze znajomym nam światem, a konkretniej rzeczami gospodarstwa domowego. Popatrzcie! W waszych domach również na pewno co nieco znajdowało się, może też coś rozpoznacie:
Po szybkiej, ale konkretnej wizycie po eksponatach w Muzeum Czar PRL podjechałyśmy w kolejne miejsce, a mianowicie, za wykupione i wydrukowane wcześniej bilety, na Stadion Narodowy. Po drobnych kłopotach związanych z odnalezieniem właściwej bramki, przedostałyśmy się na właściwą halę. Niestety ta, nie ukazała nam się taką, jaką sobie ją wyobrażałyśmy, a mianowicie z soczystą zieloną murawą.. Ta niestety była zdjęta, a podłoże było przygotowywane, oczyszczane.
INFORMACJA:
• adres: ul. Aleja Poniatowskiego 1
Pod tym linkiem macie możliwość wybrania odpowiedniej formy rozrywki dla siebie na terenie stadionu oraz bezpośrednio, zakup biletu na jego zwiedzanie: https://sklep.pgenarodowy.pl
Kadry ze PGE Narodowy:
♦ plac zamkowy z kolumną Zygmunta III-ego Wazy, Zamek Królewski. Następnie ♦ pomnik syrenki oraz piękne kamienice i plac udekorowany pięknymi kwiatami zwisającymi czy znajdującymi się przy restauracjach na wolnym powietrzu. Na koniec ♦ pomnik Małego Powstańca.
Zobaczcie efekty naszego szybkiego spaceru po okolicy:
Adresy E. Wedla w Warszawie:
1) Centrum Handlowe Arkadia - ul. Al.Jerozolimskie 82, lok. 24
2) Centrum Handlowe Blue City - ul. Al. Jerozolimskie 179
3) Centrum Handlowe Złote Tarasy - ul. Złota 59 lok. 135
4) Hotel Interkontinental - ul. Emilii Plater 49
5) ul. Freta 13/15
6) ul. Krakowskie Przedmieście 45 •
7) ul. Piękna 18
8) ul. Zamoyskiego 36
9) ul. Szpitalna 8
W Krakowie znajduje się jeden samodzielny lokal przy ul. Rynek Główny 46,
zaś w Zakopanem - ul. Krupówki 34
Po konkretnym zasłodzeniu się, z symbolicznym poczęstunkiem na wynos wręcz biegiem udałyśmy się na przystanek, aby powrócić do naszej bazy. Wyjątkowo, nie byłam przemęczona, czułam się w miarę dobrze. Pierwszy raz na wyjeździe skorzystałam z opcji obejrzenia filmu w telewizji. Pokusiłam się o ekranizację Królewny Śnieżki w dość ciekawej interpretacji ;)
Przed nami ostatnia relacja z wyjazdu..
Bardzo piękne zdjęcia, biorąc pod uwagę dość kiepskie warunki pogodowe;).
OdpowiedzUsuńCieszę się, że poprzez zdjęcia, informacje i twoje sprawozdanie mam możliwość pośredniego uczestnictwa w wycieczce. Mogę chociaż trochę uszczknąć i dowiedzieć się co zobaczyłaś, zwiedziłaś, poznałaś, zasmakowałaś;). To bardzo dobry pomysł, że właśnie wymyśliłaś bloga w taki sposób, że można poczuć się tak, że jest się tam duchowo z Tobą;).